Po dwóch tygodniach pojawił się podjazd obok schodów. Jednak z tego powodu zlikwidowano jedno miejsce parkingowe. Muszę dodać, że na moje pytanie podczas rozmowy z panem inżynierem z MDI usłyszałem, że kładąc nowy chodnik podjazdu nie można było zrobić, bo nie spełniałby normy. Jednak jak widać po dwóch tygodniach cudownie normy się zmieniły. Tylko miejsca parkingowego szkoda, ale ich i tak w końcu brakuje.
W Suwałkach zawsze na odwrót
Na całym świecie wszyscy starają się likwidować bariery architektoniczne zamieniając schody czy też wysokie krawężniki na podjazdy. Jednak nie dotyczy to Suwałk. Możecie sobie wyobrazić moje zdziwienie jak po remoncie chodnika ujrzałem, że kończący go podjazd, który istniał 20 lat został zlikwidowany, a w jego miejsce zrobiono schody. Ciekaw jestem, jakie zamiary przyświecały genialnemu pracownikowi z Miejskiej Dyrekcji Inwestycji w Suwałkach zmieniając praktyczny i funkcjonalny podjazd w schody. Moje gratulacje Drogi Panie.